Skutek niewłaściwej hydroizolacji ściany fundamentowej piwnicy
O niewłaściwie wykonanej hydroizolacji fundamentów inwestor najczęściej dowiaduje się nie podczas budowy, lecz gdy budynek już się użytkuje. Po pierwszym roku w narożnikach pomieszczeń piwnicznych pokazały się ciemniejsze mokre plamy. Indagowany wykonawca uspokajał, że to "normalny objaw" bo budynek wilgotny po budowie i za kilka miesięcy wszystko wyschnie.
Często inwestorzy podczas budowy szukają oszczędności za wszelką cenę. Tu mamy taki
właśnie przykład. Inwestor widząc w projekcie przewidzianą opaskę wokół fundamentu z płukanego
kruszywa 16/32 mm dowiedziawszy się o cenie i potrzebnej ilości kruszywa, postanowił zastosować
zamiennie potłuczone przez siebie odpadki betonowe jakie zostały po budowie domu.
Mimo tego, że w projekcie budowlanym domu jednorodzinnego przewidziano ławę schodkową odpowiednio zbrojoną, to wykonawca "pomysłowy Dobromir" postanowił ułatwić sobie pracę. Nie dość, że ławy wylał ze zwykłego betonu bez szalunków bezpośrednio w wykopach, to wykonał ławę schodkową jak widać na zdjęciu. Prawda, że pomysłowo?
Niestety, w budownictwie w Polsce tylko mały procent stanowią wykonawcy wykwalifikowanie
czyli z wykształceniem zawodowym i praktyką. Większość to tzw. partyzanci. Oto efekt ich działania.
Ławy betonowe nie dość, że zalane bezpośrednio w gruncie czyli bez betonu podkładowego i bez
szalunków, to zalane jak leci czyli bez zagęszczania mieszanki.
Nie
wiadomo z jakiego powodu, ale zauważa się iż do robót budowlanych na zewnątrz budynku podchodzi się
na ogół lekko - zbyt lekko. Uważa się, że w takich robotach nie ma żadnej filozofii i może je
zrealizować każdy. Klasycznym przykładem jest przydomowy chodnik wylany z betonu.
Pęknięcie w poprzek chodnika. Jerzy Bogdan Zembrowski
Oto
przykład skutków, gdy "chytry" wykonawca dla zmniejszenia kosztów, do wykonania ocieplenia metodą
BSO zatrudnia najtańszych niewykwalifikowanych pracowników.
Błędne rozmieszczenie kołków kotwiących. Jerzy Zembrowski
Oto dwa zdjęcia z budowanego dachu w domu jednorodzinnym. Wydaje się, że wykonawca
dotąd budował obory, a nie domy.
Na krokwiach nie ma kontrłat, zaś dla wyrównania poziomu na zapadniętej krokwi skrajnej ... nadbito podkładkę z kawałka listwy. Jerzy Zembrowski
Murłatę oparto bezpośrednio na murze z pustaków, a nie na wieńcu. Ciekawe jak kotwiono murłatę? Zaciosy krokwi na murłacie, to "patent" wykonawcy. Jerzy Zembrowski
Mostek cieplny w ościeżach stolarki okienno-drzwiowej
Stosuje się coraz grubsze warstwy ociepleń ścian zewnętrznych - to zew czasu. Jednakże, podczas projektowania, generalnie, nie sporządza się analiz cieplno-wilgotnościowych
- mimo, iż wymagają tego WT. Oto przykład skutków
bagatelizowania tego problemu.
Skutki pojawienia się zbyt dużego mostka cieplnego wzdłuż ramy okna - przemarzanie i pleśń. Jerzy Zembrowski
Przykład skutków bezmyślności wykonawcy.
Fundament domu jednorodzinnego częściowo podpiwniczonego został przez niego zagruntowany emulsją
bitumiczną. Niby nic zdrożnego, tyle że bezpośrednio przed tym przez dwa tygodnie padał deszcz. „Na
oko” wykonawcy mur z bloczków wyglądał na suchy, gdy dwa dni nie padało i świeciło słońce.
Po kilku
dniach od naniesienia preparatu gruntującego, część zagruntowanej powierzchni zdążyła dość szybko
wyschnąć, ale w innych partiach mur nadal był mokry i po dotknięciu dłonią emulsja brudziła palce.
Potem spadł kolejny deszcz i ... preparat gruntujący
spłynął miejscami ze ścian fundamentu.
Inwestor prosi o pomoc - jak z tego wybrnąć, bo wykonawca chce poczekać, aż przestanie padać i znowu
nanieść emulsję na te miejsca.
Fundament świeżo po zagruntowaniu nie zapowiadał problemów. K.K.
Fragmenty muru z rozmytym gruntem i wykwitami solnymi. K.K.
Wymyte partie gruntu bitumicznego w części podpiwniczonej. K.K.
Zbliżenie na fundament z wymytym gruntem. K.K.
Inny fragment muru z wymytym gruntem bitumicznym. K.K.